Nazywam się Andrzej . Jak większość z was swoje pierwsze pieniądze zarobiłem ciężko pracując na etacie. Dużo się nabiegałem, mało zarobiłem ( polska przypadłość:) ). Po kilku latach takiej tyrady dzięki pomocy rodziny rozkręciłem swój mały jedno osobowy biznesik:) Nie było źle, ale wysokie koszty utrzymania, opłaty i inne wydatko spowodowały, że pracowałem od rana do wieczora. Nie zarabiałem źle ale kosztem czegoś. Do domu wracałem tylko, żeby się umyć i wyspać:) Zaczynało mnie to wszystko nużyć, miało być tak fajnie a tyrałem od świtu do nocy. Nie miałem czasu dla rodziny, znajomych czy nawet na rekreacyjny sport. Zacząłem szukać rozwiązania w sieci. Jak to bywa na początku, przez pierwszy rok więcej utopiłem kasy niż zarobiłem:) Moim jedynym zarobkiem było zdobyte doświadczenie:) Próbowałem klikać w reklamy, wypełniać ankiety, wyświetlać banery, jednym słowem cuda na kiju. Większość programów okazała się poprostu oszustwem inne wypłacały ale można było w nich "wyciągnąc" ok 20$ -50$ miesięcznie. Później trafiłem na stronę pana Tomasza Dyducha i od tego momentu zaczęło się zmieniać na lepsze:) Biorę udział w kilku projektach, ale ten, który rekomenduję na strat jest opisany właśnie na tej stronie:)
Każdy z nas ma na początku obawy czy jak wpłącę pieniądze to twórcy projektu się nie zwinął zostawiając mnie na lodzie?
„Strach jest oznaką rozsądku. Tylko skończeni głupcy niczego się nie boją.”
Carlos Ruiz Zafón.
Ryzyko jest zawsze, sam wiem o tym doskonale. Pomimo ponad 2 letniego doświadczenia nigdy nie podejmuję pochopnych decyzji dotyczących kolejnego projektu. Jest czołówka naszych "narodowych" :)) działaczy i ich się trzymam. Mają duże znajomości, doświadczenie i jak oni gdzieś inwestują to ja i mój team też:) Jeszcze na tym nie straciłem od ponad roku:)
Jeżęli chcesz zacząć ze mną działać, nie inwestuj na start całej sumy jaką posiadasz... bądź rozważny!
Przed inwestycją napisz do mnie maila lub na gg, porozmawiamy, dobierzemy odpowiednią dla Ciebie strategię i wtedy podejmiesz decyzję:)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz